WSA oddala skargę na krakowską uchwałę antysmogową.

Przeciwnicy walki ze smogiem w Krakowie ponoszą porażkę. Wojewódzki Sąd Administracyjny podtrzymał uchwałę antysmogową dla Krakowa, przegłosowaną przez Sejmik Wojewódzki 16 stycznia 2016 r. To doskonała wiadomość dla mieszkańców Krakowa – jednego z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce.

Zgodnie z podjętą w styczniu uchwałą, na terenie Krakowa od 1 września 2019 r. ma obowiązywać zakaz stosowania w kotłach paliw stałych, czyli węgla i drewna.

W uzasadnieniu do wyroku, Sąd stwierdził, że prawo do życia i zdrowia jest wartością nadrzędną, a uchwała jest zgodna z Konstytucją. Złożone na uchwałę skargi zostały uznane za bezzasadne.

– Decyzja podjęta przez Wojewódzki Sąd Administracyjny utwierdza nas w przekonaniu, że walka o czyste powietrze w Krakowie i w Polsce ma sens. Wymiana kotłów na węgiel i drewno w Krakowie, która w ostatnich miesiącach nabrała tempa nie ulegnie zatrzymaniu – mówi Andrzej Guła – lider Krakowskiego Alarmu Smogowego. To pierwszy i najważniejszy krok ku czystemu powietrzu w naszym mieście. Nie zapominajmy jednak o pozostałych źródłach zanieczyszczeń, samochodach i przemyśle – dodaje Guła.

– Zanieczyszczenie powietrza każdego roku zabija kilkuset mieszkańców naszego miasta. Cieszymy się z decyzji WSA, dzięki której mieszkańcy Krakowa, ludzie starsi, cierpiący na choroby płuc i serca oraz dzieci nie będą w przyszłości zmuszone do oddychania krakowskim smogiem, tak jak to ma miejsce teraz – mówi Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.

Poprawka do ustawy Prawo ochrona środowiska, podpisana przez Prezydenta RP w październiku 2015 roku, daje samorządom prawo do podejmowania samodzielnych decyzji prowadzących do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza na ich terenie. Antysmogowa uchwała Sejmiku województwa małopolskiego wpisuje się w tę filozofię działania.

Poprzedni artykułPo 146 dniach smog powrócił do Rybnika
Następny artykułNie pal liści – nie truj nas!