Krakowski Alarm Smogowy idzie do „obwarzanka”. Nowa stacja w Wieliczce

Krakowski Alarm Smogowy rozwija swoją kampanię w krakowskim obwarzanku. Dziś uruchomiono stację pomiaru jakości powietrza w Wieliczce. Ale działań będzie więcej. – W gminach ościennych Krakowa wciąż dymi kilkadziesiąt tysięcy kominów. To gigantyczne wyzwanie dla samorządu. – mówi Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego.

Profesjonalna stacja pomiaru jakości powietrza będzie stała w Wieliczce co najmniej przez rok, na terenie Szkoły Mistrzostwa Sportowego przy ul. Boguckiej. Wyniki można sprawdzać na stronie https://krakowskialarmsmogowy.pl/pomiar/wieliczka/ oraz na stronie Gminy Wieliczka. Dane są też wyświetlane na bieżąco na urządzeniu. Będzie mierzyć poziom pyłów PM10 oraz rakotwórczego benzo(a)pirenu. W Wieliczce dotąd nie prowadzono profesjonalnych pomiarów powietrza. – To nie jest tak, że wszystkie gminy witają nas z otwartymi rękami. Dlatego to, że w Wieliczce będą pomiary, jest cenne. To oznacza, że nie boi pokazywać się problemu, a bez tego, bez świadomych mieszkańców, nie da się go rozwiązać. – komentuje Andrzej Guła z KAS i dodaje, że za niespełna trzy lata wchodzi w życie uchwała antysmogowa dla Małopolski i z obwarzanka będą musiały zniknąć wszystkie kopciuchy. – Czy to się uda, zależy od samorządów – komentuje Guła.

Na przykład w Wieliczce do wymiany pozostało ponad 4000 kotłów. Tymczasem w ostatnich latach wymieniano ok. 400 rocznie (w 2019 – 375). To i tak dobry wynik jak na obwarzanek, gdzie są gminy wymieniające po kilkadziesiąt „kopciuchów” rocznie. Oraz duże przyspieszenie w stosunku do wcześniejszych lat, bo na przykład w roku 2017 Wieliczka zlikwidowała tylko 102 kopciuchy.

Sama stacja to kolejny ważny krok w kierunku budowy świadomości. Jeżdżąc po obwarzanku często słyszeliśmy, jak ludzie mówili: „a smog to jest w Krakowie, a nie u nas”. Rzeczywistość jest oczywiście inna, czego dowodzą między innymi pomiary z Zabierzowa. Tam jest dramatycznie źle – mówi Guła i podkreśla, że wiele się już zmieniło – gminy angażują się między innymi w program „Czyste Powietrze” – ale bardzo dużo wciąż pozostało do zmiany i potrzeba więcej determinacji.

Krakowski Alarm Smogowy planuje kolejne działania w krakowskim obwarzanku. W większości będą to kampanie edukacyjne, których celem będzie budowanie świadomości mieszkańców na temat przepisów wynikających z uchwały antysmogowej, a przede wszystkim o konieczności wymiany wszystkich „kopciuchów” w Małopolsce do końca 2022 roku.

Poprzedni artykułPaździernik 2020
Następny artykułMobilne płuca w Warszawie – akcja „Zobacz czym oddychasz”