We Wrocławiu i dolnośląskich uzdrowiskach nie będzie można spalać węgla i drewna w celu ogrzewania mieszkań od 2028 r. Palenie drewnem będzie dopuszczone, ale tylko gdy kominek będzie dodatkowym źródłem ogrzewania.
Uchwała zakazuje również od 1 lipca 2018 r. spalania odpadów węglowych – flotokoncentratów i mułów węglowych oraz węgla brunatnego i mieszanek z jego wykorzystaniem. Również od 1 lipca 2018 wszystkie kominki będą musiały spełniać emisyjne wymagania zgodne z Ekoprojektem.
To już szóste województwo, w którym przyjęto uchwałę antysmogową. Dolny Śląsk dołączył do grona województw, które przyjęły już podobne uchwały. Projekty uchwał, wprowadzają od 2024 r zakaz tzw. kopciuchów, a od 2028 roku zakaz paliw stałych we Wrocławiu i dolnośląskich uzdrowiskach. Zapisy uchwały są efektem pracy ekspertów powołanych przez Zarząd Województwa, ale także konsultacji społecznych i negocjacji politycznych.
W sprawie uchwał mamy szeroki kompromis: zgadzają się ze sobą eksperci, przedstawiciele władz Wrocławia i gmin uzdrowiskowych, główne siły polityczne, aktywiści oraz ponad 92% mieszkańców, którzy wypowiedzieli się w procesie konsultacji społecznych. Cieszymy się, że politycy potrafili stanąć ponad podziałami i zgodnie podjąć odważną decyzję. Podobnie jak w jak w województwie mazowieckim czy śląskim uchwały zostały przyjęte bez głosu sprzeciwu- mówi Krzysztof Smolniki, Prezes Fundacji EkoRozwoju i aktywista Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
Uchwała dla Wrocławia zakłada, że od 1 lipca 2018 roku zakazane będzie spalanie odpadów kopalnianych: mułów węglowych, flotokoncentratów oraz węgla brunatnego i węgla kamiennego w sypkiej postaci. Palenie w ”kopciuchach” – pozaklasowych kotłach – możliwe będzie przez najbliższe 6 lat. We Wrocławiu paliwa stałe mają zostać wyeliminowane z ogrzewnictwa indywidualnego do 1 lipca 2028 roku. Możliwe jednak będzie używanie domowych kominków, pod warunkiem, że emisja pyłu nie będzie przekraczać 50 mg/m3, a kominki nie będą stanowiły podstawowego źródła ciepła.
Od 1 lipca 2018 roku zakazane będzie stosowanie najgorszych paliw na terenach uzdrowisk dolnośląskich. Uchwała dla uzdrowisk wprowadza jednak zróżnicowane zapisy dla poszczególnych obszarów, uwzględniając wyniki ekspertyz wykonane na ich terenie na zlecenie samorządu województwa. Na terenie całego województwa dopuszczone będzie użytkowanie kotłów na paliwa stałe klasy 5.
Cieszymy się, że na Dolnym Śląsku udało się doprowadzić do zakazu spalania węgla i drewna w uzdrowiskach. To miejscowości, w których powinny obowiązywać przepisy, które szczególnie dbać będą o jakość powietrza i zdrowie kuracjuszy. Brakuje nam takich regulacji w Małopolsce i innych województwach – powiedział Andrzej Guła – lider Polskiego Alarmu Smogowego.