Tak dla rozwoju Kombinatu w Nowej Hucie, ale nie kosztem czystego powietrza i miejsc pracy – to główny wniosek z raportu Krakowskiego Alarmu Smogowego, który podsumował rok działań wokół przyszłości tego terenu. Raportowi towarzyszy 12 rekomendacji dla władz miasta, nad którymi przez ostatni rok pracowali eksperci i sami mieszkańcy.
- Rozmowy o przyszłości przemysłowego obszaru Nowej Huty wywołał pomysł utworzenia tam Strefy Przemysłowej, nazywanej “strefą brudnego przemysłu”. W ciągu ostatniego roku władze Krakowa jednoznacznie zadeklarowały, że ostatecznie taka strefa nie powstanie. Taka sama deklaracja padła ze strony przedstawicieli firmy Arcelor Mittal.
- Krakowski Alarm Smogowy policzył, że znajdujące się na terenie Kombinatu zakłady przemysłowe mogą produkować rocznie taką ilość szkodliwego pyłu PM10, która odpowiada emisji z 4711 kopciuchów. Szczegółowe wartości można sprawdzić na przygotowanej przez KAS, ogólnodostępnej mapie.
- Efektem rocznej pracy jest 12 konkretnych rekomendacji dla władz Krakowa. Wśród nich m.in.:kontynuacja dialogu w formie konsultacji społecznych, rozwój monitoringu wizyjnego, dzięki któremu mieszkańcy zyskają większą kontrolę nad terenem, badania gruntu czy rozwój innowacyjnego i czystego przemysłu.
Wiele spotkań, badania opinii publicznej, dwie debaty z udziałem mieszkańców, prezydenta Aleksandra Miszalskiego, wiceprezydenta Łukasza Sęka i przedstawicieli firmy Arcelor Mittal – tak wyglądał ostatni rok dyskusji nad przyszłością terenów nowohuckiego Kombinatu, którą zainicjował Krakowski Alarm Smogowy. Okazało się, że aż 81% nowohucian poparło pomysł nowoczesnego i niskoemisyjnego przemysłu sprzeciwiając się jednocześnie utworzeniu Strefy Przemysłowej.
Dlaczego taka strefa byłaby groźna dla Krakowa?
Jej utworzenie stanowi zagrożenie dla jakości powietrza, którym oddychają mieszkańcy Krakowa. Firmy funkcjonujące w takiej strefie nie muszą przestrzegać standardów dotyczących ochrony środowiska, w tym ochrony powietrza. Wszystko wskazuje na to, że w Nowej Hucie nie powstanie jednak Strefa Przemysłowa. Na skutek konsultacji społecznych i nacisku mieszkańców udało się doprowadzić do sytuacji, w której zarówno krakowski magistrat i firmy działające na terenie Kombinatu nie są zainteresowani pracami nad utworzeniem takiej strefy.
Mimo, że w ostatnich kilku latach wartości pyłów z nowohuckiego kombinatu spadły, to mieszkańców wciąż niepokoi uprawnienie do produkcji pyłu odpowiadającej 4 700 „kopciuchom” -Zdajemy sobie sprawę, że są to wartości maksymalne, które mogłyby wystąpić, gdyby 47 instalacji funkcjonowało w pełnym wymiarze. Ze względu na fakt zatrzymania wielkiego pieca i koksowni, obserwujemy spadek wartości pyłów produkowanych przez zakłady w ostatnich latach. Jednak gdyby powstała tu Strefa Przemysłowa istnieje duże ryzyko, że mogłoby być tak źle jak kilka lat temu, a nawet gorzej – tłumaczy Ewa Lutomska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Jednocześnie z konsultacjami przeprowadzono badania opinii publicznej mieszkańców Nowej Huty, z których wynika, że aż 75% respondentów stanowczo odrzuca pomysł utworzenia na terenach Kombinatu Strefy Przemysłowej. Zdaniem mieszkańców, taka decyzja podważyłaby lata wysiłków Krakowa w walce o czystsze powietrze i mogłaby ponownie narazić ich zdrowie na ryzyko.
– Powstrzymanie pomysłu tworzenia Strefy Przemysłowej to spory sukces, wynikający z podjętego dialogu społecznego – komentuje Ewa Lutomska z Krakowskiego Alarmu Smogowego – zawdzięczamy go mieszkańcom Nowej Huty, którzy aktywnie uczestniczyli w organizowanych przez nas debatach. Dzięki tym spotkaniom, w porozumieniu z nowohucianami i naukowcami opracowaliśmy zestaw rekomendacji dla terenu Kombinatu.
– Okazało się, że mieszkańcy Huty wspierają usługowo-przemysłowy charakter tego terenu, oczekując czystego i ekologicznego biznesu zapewniającego miejsca pracy. Aby wzmocnić aspekt obywatelskiego nadzoru opracowaliśmy interaktywną mapę zanieczyszczeń emitowanych przez firmy działające na terenie Kombinatu – dodaje Martyna Jabłońska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.
W oparciu o konsultacje Krakowski Alarm Smogowy opublikował raport wskazujący na rekomendowane działania pożądane i oczekiwane przez mieszkańców Nowej Huty. Głównym postulatem jest prawne wyłączenie opcji powstania Strefy Przemysłowej. Taki zapis powinien pojawić się w ramach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, aby zapobiec powrotowi „brudnego przemysłu”. Wśród rekomendacji znalazło się również utworzenie zespołu eksperckiego z udziałem przedstawicieli miasta, firm przemysłowych, naukowców oraz społeczności lokalnej, w celu opracowania szczegółowych strategii transformacji. Konieczne jest również uruchomienie monitoringu środowiskowego oraz wprowadzenie systemu wizyjnego, umożliwiającego mieszkańcom kontrolę działań przemysłowych.
Transformacja Kombinatu w Nowej Hucie jest nie tylko lokalnym wyzwaniem, ale także szansą na stworzenie modelowego projektu niskoemisyjnego przemysłu. Zgodnie z założeniami, teren ten może łączyć funkcje przemysłowe, rekreacyjne i kulturalne, stając się symbolem nowoczesnego Krakowa, który dba o środowisko i potrzeby swoich mieszkańców.
– Projekt nowego zagospodarowania terenów Kombinatu powinien łączyć technologie czystego przemysłu z przestrzenią rekreacyjną i usługową, zachowując jednocześnie unikalną tożsamość Nowej Huty – podsumowuje Joanna Urbaniec – mieszkanka Nowej Huty, jednocześnie zaangażowana w działania Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Pełna lista rekomendacji:
- 1. Konsultacje społeczne i kampanie informacyjne: Należy kontynuować dialog z mieszkańcami, szczególnie w przypadku propozycji wymagających społecznego poparcia, takich jak utworzenie centrum badawczo-rozwojowego lub rozwój SMR (małe reaktory atomowe).
- 2. Monitoring wizyjny – stworzenie systemu dającego mieszkańcom możliwość monitorowania co dzieje się na terenie Kombinatu i w przypadku wystąpienia nieprawidłowości zgłoszenia tego faktu do odpowiednich służb.
- 3. Wyłączenie opcji tworzenia Strefy Przemysłowej z Planu Zagospodarowania Przestrzennego – Propozycja ta jest konieczna dla ochrony zdrowia i komfortu życia mieszkańców.
- 4. Powołanie zespołu eksperckiego, w skład którego wchodziliby przedstawiciele Miasta Kraków, przedstawiciele firm znajdujących się na terenie Kombinatu, naukowcy i eksperci ds. ochrony powietrza i środowiska, organizacje pozarządowe oraz mieszkańcy, który zająłby się tematem transformacji zakładów na terenie Kombinatu w perspektywie długoterminowej.
- 5. Monitoring środowiskowy i zdrowotny – Zapewnienie regularnych badań jakości powietrza, gleby i wody oraz wpływu działalności przemysłowej na zdrowie mieszkańców będzie kluczowe dla budowania zaufania społecznego.
- 6. Rozwój niskoemisyjnego przemysłu: Zakłady przemysłowe powinny spełniać rygorystyczne normy środowiskowe, by zapewnić wysoki poziom życia w Nowej Hucie i jednocześnie zwiększyć jej potencjał gospodarczy.
- 7. Inkubatory dla start-upów – Wspieranie innowacyjnych firm technologicznych i badawczo-rozwojowych, które mogą stworzyć nowe miejsca pracy dla lokalnej społeczności.
- 8. Wielofunkcyjna przestrzeń dla mieszkańców: Plan zagospodarowania przestrzennego powinien uwzględniać stworzenie przestrzeni usługowej i rekreacyjnej (np. centrum konferencyjno-targowe, infrastruktura dla rozrywki i sportu), wspierając długoterminowy rozwój dzielnicy, a także przestrzeń dla edukacji i kultury – centrum nauki lub muzeum przemysłu przyciągną turystów i lokalnych mieszkańców, wspierając edukację i rozwój lokalnej tożsamości.
- 9. Podtrzymanie tożsamości dzielnicy: Planując nowe funkcje terenów Kombinatu, warto zadbać o to, aby były one zgodne z duchem Nowej Huty – dzielnicy z bogatą historią, unikalnym urbanistycznym układem i silnym poczuciem lokalnej tożsamości mieszkańców.
- 10. Stworzenie warunków dla rozwoju niskoemisyjnego przemysłu – Inwestorzy powinni spełniać surowe normy środowiskowe, co pozwoli na utrzymanie wysokiej jakości życia w Nowej Hucie.
- 11. Ustalenie prawnej odpowiedzialności za remediację terenów poprzemysłowych – należy ustalić odpowiedzialność prawno- finansową w zakresie remediacji gruntów.
- 12. Zielona infrastruktura – Inwestycje w odnawialne źródła energii, takie jak fotowoltaika czy infrastruktura wodorowa, pozwolą na zasilenie przemysłu niskoemisyjnymi źródłami.