SMOG dusi całe Zagłębie – ale mieszkańcy nie są o tym informowani.

W ostatnich dniach w regionie Zagłębia Dąbrowskiego utrzymują się bardzo wysokie stężenia szkodliwego pyłu zawieszonego PM10. Stacje pomiarowe wskazują od piątku stałe przekroczenia poziomów dopuszczalnych szkodliwego dla zdrowia pyłu zawieszonego PM10. W niedzielę w regionie Zagłębia Dąbrowskiego średnie stężenie dobowe pyłu zawieszonego PM10 osiągnęło wartość 96µg/m3

W ostatnich dniach w regionie Zagłębia Dąbrowskiego utrzymują się bardzo wysokie stężenia szkodliwego pyłu zawieszonego PM10. Stacje pomiarowe wskazują od piątku stałe przekroczenia poziomów dopuszczalnych szkodliwego dla zdrowia pyłu zawieszonego PM10. W niedzielę w regionie Zagłębia Dąbrowskiego średnie stężenie dobowe pyłu zawieszonego PM10 osiągnęło wartość 96µg/m3 (dopuszczalne dla zdrowia stężenie średniodobowe szkodliwego pyłu zawieszonego PM10 wynosi 50µg/m3), natomiast wartości średnio godzinowe czasami przekraczały dopuszczalne stężenie średniodobowe o ponad 400%. Kolejne dni, jak wskazują prognozy WIOŚ w Katowicach niestety nie będą lepsze. (http://spjp.katowice.pios.gov.pl/prognoza_dobowa.aspx?zanieczyszczenie=PM10) Trwa Alarm Smogowy!

W ostatni weekend średniodobowe stężenia pyłu zawieszonego PM10 przekraczały ponad dwukrotnie dopuszczalną normę, a wieczorne piki stężeń PM10, po rozpaleniu starych piecy „kopciuchów” sięgały często prawie 450% dopuszczalnej normy. Niestety większość mieszkańców Zagłębia nic o tym nie wiedziała. Żadna z ogólnie dostępnych miejskich stron internetowych, czy ich profili społecznościowych o tym nie informuje, milczą centra zarządzania kryzysowego. Starsi ludzie chodzą na spacery, a na otwartych lodowiskach bawią się dzieci. Zachęca się wręcz do wyjścia z domu i podziwiania świątecznych dekoracji. W związku z brakiem docierania do mieszkańców informacji o stanie powietrza apelujemy do mieszkańców by w trosce o swoje własne zdrowie i zdrowie najbliższych samodzielne kontrolowali jakości powietrza poprzez stronę internetową WIOŚ w Katowicach lub poprzez aplikacje jak np. SmokSmog i odpowiednio dostosowali aktywność na zewnątrz szczególnie dotyczy to kobiet w ciąży, osób starszych i dzieci. Aktywność fizyczna – uprawianie sportu, na świeżym powietrzu nawet dla ludzi zdrowych i młodych powinna być ograniczona.

Zagłębiowskie główne miasta Sosnowiec i Dąbrowa Górnicza miasta znajdują się na liście Światowej Organizacji Zdrowia 50-ciu najbardziej zanieczyszczonych miast Europy, to tu  przekroczone są znacznie w sezonie grzewczym stężenia szkodliwego pyłu zawieszonego PM10 oraz rakotwórczego Benzo(alfa)pirenu. Głównym źródłem pochodzenia tych szkodliwych substancji jest spalanie w domowych kotłach  paliw stałych takich jak węgiel i drewno. Dodatkowe szkodliwe substancje jak dioksyny czy metale ciężkie emitują do powietrza dodatkowo ci mieszkańcy regionu, którzy spalają śmieci. W pozostałych miastach regionu jakości powietrza po prostu się nie mierzy, ale jego stan w żaden sposób nie odbiega jednak od jakości powietrza w Sosnowcu czy w Dąbrowie Górniczej.

Spotkanie z WIOŚ w Katowicach

W dniu 02.12.2016 roku, w siedzibie WIOŚ w Katowicach odbyło się spotkanie WIOŚ Katowice z przedstawicielami Alarmów Smogowych z terenu woj. Śląskiego, dotyczące działań prowadzonych w zakresie informowania o jakości powietrza oraz działań w kierunku poprawy jakości powietrza.

W spotkaniu uczestniczyli pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, pracownicy IMGW-PIB Zakładu Modelowania Zanieczyszczeń Powietrza w Katowicach, przedstawiciele Alarmów Smogowych z województwa śląskiego, działających na terenie: Zagłębia, Katowic, Rybnika, Raciborza oraz Przewodniczący Rady Pożytku Publicznego Województwa Śląskiego. Podczas spotkania zostały przedstawione następujące prezentacje:  „Podstawowe informacje dotyczące sposobu wykonywania ocen jakości powietrza” (WIOŚ Katowice),

„Powiadamianie społeczeństwa o jakości powietrza” (WIOŚ Katowice),

„System prognoz jakości powietrza w województwie śląskim (SPJP)” (IMGW-PIB Katowice),

„Działalność i podejmowanie inicjatyw przez Zagłębiowski Alarm Smogowy”.

W dalszej części spotkania przedstawiciele Alarmów Smogowych oraz Przewodniczący Rady Pożytku Publicznego Województwa Śląskiego przedstawili informacje na temat swoich działań na rzecz poprawy jakości powietrza. Uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, iż konieczna jest współpraca w zakresie wszystkich działań przyczyniających się do poprawy jakości powietrza.

Cały materiał do pobrania ze strony WIOŚ: KLIKNIJ.

 

Debata oksfordzka: licealiści chcą czystego powietrza

12 grudnia br. licealiści z III Liceum Ogólnokształcącego im. A. Mickiewicza oraz I Liceum Ogólnokształcącego im. M. Kopernika starli się na argumenty w debacie oksfordzkiej: W Polsce powinno się zakazać palenia węglem. Wygrali zwolennicy propozycji. Byli lepsi.

Zadaniem debaty była dyskusja nad tezą "W Polsce powinno się zakazać palenia węglem". Dwa licea ogólnokształcące reprezentowały 4-osobowe drużyny. Role zostały wylosowane na chwilę przed debatą. Drużyna z Mickiewicza była przeciwnikami tezy, a obrońcami została drużyna z Kopernika. Przewodniczył marszałek Marek Józefiak, który dbał o to, aby strony nie obrażały się bądź wyśmiewały mówców strony przeciwnej. Miał do pomocy sekretarza czuwającego nad czasem i kolejnością wypowiedzi. 

Powodów do debaty jest mnóstwo. Według Europejskiej Agencji Środowiska ponad 48 tyś. Polaków umiera przedwcześnie na skutek smogu. Polacy z powodu smogu żyją krócej o 9 miesięcy. Katowiczanie oddychając smogiem, wdychają zanieczyszczenia znajdujące się w ponad 2,5 tyś papierosach rocznie, czyli w 7 papierosach dziennie. 

W debacie wzięło udział ponad 130 osób: młodzież III Liceum Ogólnokształcącego im. A. Mickiewicza w Katowicach oraz Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. M. Kopernika w Katowicach. W charakterze ekspertów wzięli udział: Jarosław Makowski – radny Sejmiku Śląskiego, Patryk Białas, organizator kampanii #czystepowietrze w Katowicach, dr Stanisław Grygierczyk, Park Naukowo-Technologiczny Euro-Centrum.

Publiczność opowiedziała się za przeciwnikami tezy. Eksperci lepiej ocenili drużynę broniacą tezę. Wygrali lepsi. 

Debatę zorganizowali Fundacja Napraw Sobie Miasto i Katowicki Alarm Smogowy w ramach programu "Nasze Powietrze".

Zagłębiowski Alarm Smogowy na targach wolontariatu.

Impreza dedykowana młodzieży szkolnej odbyła się 9 grudnia 2016r. w Sali Koncertowej MUZA w Sosnowcu. W targach udział wzięli, m.in:

 

Caritas Diecezji Sosnowieckiej
Fundacja Nieinni
Fundacja Rób Dobro
Fundacja STIM
Fundacja Mierz Wyżej
Fundacja Edukacja i Integracja Społeczna FEIIS
Hospicjum Sosnowieckie im. Świętego Tomasza Apostoła
Stowarzyszenie Opieki Nad Zwierzętami Nadzieja na Dom
Sosnowieckie Stowarzyszenie Artystyczno – Edukacyjne „Art Edu"
Stowarzyszenie Twórczego Rozwoju
Zagłębiowski Alarm Smogowy

 

wiecej zdjec TUTAJ

Podhalański Alarm Smogowy apeluje o lepsze informowanie mieszkańców i wyjaśnienie przyczyn awarii pyłomierza

Działacze Podhalańskiego Alarmu Smogowego wystosowali do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska apel, w którym domagają się lepszego informowania społeczeństwa o zagrożeniach oraz wyjaśnienia dlaczego nowotarski pyłomierz ma zwyczaj psucia się, kiedy stężenia pyłów w powietrzu są bardzo wysokie. Poniżej treść apelu.

Szanowny Panie Inspektorze,

Od kilku dni na Podhalu utrzymywała się bardzo zła jakość powietrza. Odnotowywane stężenia godzinowe pyłów zawieszonych na stacjach pomiarowych WIOŚ w Zakopanem i Nowym Targu niejednokrotnie przekraczają 300 µg/m3. Trwający od 3 grudnia epizod smogowy jest odczuwalny w największym stopniu w Nowym Targu. Prowadząc profil „Podhalański Alarm Smogowy” w mediach społecznościowych, otrzymujemy niepokojące sygnały od osób śledzących nasz profil, że jakość powietrza jest wręcz katastrofalna. Potwierdzają to liczne zdjęcia, które napływają do nas, w tym zdjęcia lotnicze. Niestety, w tym bardzo newralgicznym okresie nie możemy liczyć na niezawodność nowotarskiej stacji pomiarowej. Nierzadko w ostatnich dniach stacja przestaje mierzyć pył zawieszony. Do ekstremalnej sytuacji doszło 5 grudnia, gdy stacja zanotowała stężenia 480 µg/m3 i przestała działać! Tego dnia przez wiele godzin utrzymywało się zanieczyszczenie przekraczające 200 µg/m3, a nawet 300 µg/m3. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że tego dnia zostały przekroczony poziom informowania, a być może nawet alarmowania o zanieczyszczeniu pyłem zawieszonym.

Niestety, ze względu na powtarzające się awarie pyłomierza mieszkańcy Nowego Targu nie otrzymują odpowiedniej informacji o zanieczyszczeniu powietrza, które stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. Pragniemy zwrócić Pańską uwagę na fakt, że czołowe organizacje medyczne w Polsce zaapelowały w listopadzie br. do ministra środowiska o wprowadzenie bardziej restrykcyjnej polityki informacyjnej dot. smogu. Apel ten został niestety zignorowany przez resort środowiska, jednak uważamy, że głos środowiska medycznego nie powinien być ignorowany przez WIOŚ w Krakowie. Należy zauważyć, że polskie rozporządzenie dot. informowania o smogu w bardzo niekorzystny sposób wyróżnia się na tle państw Europy. Poziomy informowania i alarmowania w innych krajach europejskich są przeciętnie trzy razy bardziej restrykcyjne niż w Polsce.

Apelujemy do Pana Inspektora, aby zapewnił Pan mieszkańcom Nowego Targu i innych małopolskich miejscowości rzetelną informację na temat zagrożeń związanych z zanieczyszczeniem powietrza i pilnie wyjaśnił przyczyny awarii nowotarskiego pyłomierza.

Z poważaniem, Jolanta Sitarz-Wójcicka, Podhalański Alarm Smogowy

Smog zaatakował w Zagłębiu Dąbrowskim w weekend

W weekend w regione Zaglebia Dąbrowskiego utrzymywału się wysokie stężęnia szkodliwego pylu zawieszonego, znaczne przekroczenia dopuszczalnej dla zdrowia normy wystąpiły we wszystkich miastach regionu.

Debata oksfordzka: w Polsce powinno się zakazać palenia węglem

12 grudnia br. o godz. 11.40 na auli III Liceum Ogólnokształcącego im. A. Mickiewicza w Katowicach, Katowicki Alarm Smogowy, Fundacja Napraw Sobie Miasto organizują debatę oksfordzką pt. W Polsce powinno się zakazać palenia węglem. 

Debata oksfordzka (uniwersytecka) – rodzaj debaty, w której zdecydowanie zabronione jest obrażanie bądź wyśmiewanie mówców strony przeciwnej. Zadaniem debaty jest dyskusja nad tezą. Debatują przeciwnicy tezy oraz jej obrońcy. Przewodniczy im marszałek, który ma do pomocy sekretarza czuwającego nad czasem i kolejnością wypowiedzi. Typ debaty pochodzi z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

Chcemy w ten sposób zaktywizować młodych do podejmowania działań dla czystego powietrza oraz zwrócić uwagę na problem, że smog zabija. A powodów mamy mnóstwo. 

Według Europejskiej Agencji Środowiska ponad 48 tyś. Polaków umiera przedwcześnie na skutek smogu. Polacy z powodu smogu żyją krócej o 9 miesięcy. Katowiczanie oddychając smogiem, wdychają zanieczyszczenia znajdujące się w ponad 2,5 tyś papierosach rocznie, czyli w 7 papierosach dziennie. 

Smog to nie jest postać z bajki. Atakuje nasz mózg, serce i płuca. Liczne badania potwierdzają większą umieralność związaną z chorobami układu krążenia i układu oddechowego, m.in. chorobą niedokrwienną serca, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc, astmą i rakiem płuc. Powoduje udary mózgu, zwiększa ryzyko choroby Alzheimera, niewydolność serca, zakrzepicę żył. Prowadzi także do przedwczesnego starzenia się układu nerwowego, a w konsekwencji do przyspieszenia i nasilenia procesu upośledzenia zdolności poznawczych u osób starszych.

Debatować będzie młodzież III Liceum Ogólnokształcącego im. A. Mickiewicza w Katowicach oraz Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. M. Kopernika w Katowicach. W charakterze ekspertów wezmą udział: Marek Józefiak, Polska Zielona Sieć, Jarosław Makowski – radny Sejmiku Śląskiego, Patryk Białas, organizator kampanii #czystepowietrze w Katowicach.

Muzyką o czyste powietrze

19 grudnia br. o godz. 17 na placu Tropikalnym w Silesia City Center organizujemy muzyczny flash mob z udziałem 16 muzyków. 

 

Flash mob to określenie, którym przyjęło się nazywać sztuczny tłum ludzi gromadzących się niespodziewanie w miejscu publicznym w celu przeprowadzenia krótkotrwałego zdarzenia, zazwyczaj zaskakującego dla przypadkowych świadków. W akcji uczestniczą nieznani sobie ludzie znający jedynie jej termin i planowane działanie.

Chcemy w ten nieszablonowy sposób zaktywizować młodych do podejmowania działań dla czystego powietrza oraz zwrócić uwagę na problem, że smog zabija. A powodów mamy mnóstwo.

Według Europejskiej Agencji Środowiska ponad 48 tyś. Polaków umiera przedwcześnie na skutek smogu. Polacy z powodu smogu żyją krócej o 9 miesięcy. Katowiczanie oddychając smogiem, wdychają zanieczyszczenia znajdujące się w ponad 2,5 tyś papierosach rocznie, czyli w 7 papierosach dziennie. 

Smog to nie jest postać z bajki. Atakuje nasz mózg, serce i płuca. Liczne badania potwierdzają większą umieralność związaną z chorobami układu krążenia i układu oddechowego, m.in. chorobą niedokrwienną serca, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc, astmą i rakiem płuc. Powoduje udary mózgu, zwiększa ryzyko choroby Alzheimera, niewydolność serca, zakrzepicę żył. Prowadzi także do przedwczesnego starzenia się układu nerwowego, a w konsekwencji do przyspieszenia i nasilenia procesu upośledzenia zdolności poznawczych u osób starszych.

Muzyczny flash mob organizują: Katowicki Alarm Smogowy, Fundacja Napraw Sobie Miasto , Pałac Młodzieży w Katowicach i Soul Hunters Gospel Choir.

Smog na Targówku i Wawrze – najgorzej w rejonach domów jednorodzinnych

Badanie powietrza w Wawrze pokazało jego fatalną jakość. Warszawa bez Smogu zbadała kolejną dzielnicę – Targówek. Nie jest dobrze.

Przez prawie miesiąc trwały pomiary zanieczyszczenia prowadzone przez aktywistów z Warszawy bez Smogu. Pyłomierz wypożyczony od Krakowskiego Alarmu Smogowego przez 13 dni znajdował się na terenie szkoły przy ul. Bajkowej w dzielnicy Wawer, a kolejne 13 dni w dzielnicy Targówek na osiedlu Zacisze, tuż przy szkole przy ul. Samarytanki. Wyniki badań potwierdziły wcześniejsze przypuszczenia. W okresie zimowym powietrze w dzielnicach o przewadze zabudowy jednorodzinnej jest dużo gorsze niż dzielnicach, w których znajdują się bloki mieszkalne.

Pyłomierz na Zaciszu badał powietrze w dniach 19.11-01.12.2016. Na 11 pełnych dni prowadzonych pomiarów powietrze na Zaciszu aż przez 10 dni było bardziej zanieczyszczone niż w okolicach stacji pomiarowej WIOŚ położonej na pobliskim Targówku.

Najwyższe średniogodzinne stężenie pyłu PM10 wyniosło na Zaciszu aż 226 µg/m3 (24.11, godz.20-21), czego nie odnotowała żadna z warszawskich stacji pomiarowych WIOŚ. W dniach, w których prowadzono pomiary najwyższe stężenie wśród stacji WIOŚ odnotowano na Targówku – 121 µg/m3 (24.11, godz. 21-22)

Tego samego dnia, podczas szeroko nagłaśnianego w mediach epizodu smogowego, który wystąpił 24.11 powietrze na Zaciszu było znacznie gorsze niż na pozostałych stacjach warszawskich. Dobowe stężenie pyłu PM10 wyniosło aż 114 µg/m3 przy normie 50 µg/m3 (na stacjach warszawskich najwyższy wynik to 85 µg/m3).

W obu badanych miejscach (Wawer i Targówek) średniodobowe stężenie pyłu PM10 było często najwyższe ze wszystkich warszawskich stacji – w Wawrze było to 9 z 11 dni, na Zaciszu 7 z 11 dni.

Pomiary jakości powietrza przeprowadzone na Zaciszu, podobnie jak wcześniejsze pomiary z dzielnicy Wawer pokazują, że podczas epizodów smogowych na osiedlach domów jednorodzinnych powietrze jest znacznie gorsze niż pokazują warszawskie stacje pomiarowe WIOŚ.

Do mieszkańców nie dociera więc informacja o rzeczywistym zagrożeniu, a najbardziej narażone na zanieczyszczenia grupy, czyli kobiety w ciąży, dzieci, osoby starsze, chore cierpią na tym najbardziej – mówi Monika Daniluk, aktywistka z Warszawy bez Smogu. Nasze pomiary pokazują, że w Warszawie potrzebne są stacje pomiarowe umieszczone w osiedlach domów jednorodzinnych. Obecnie największym i najlepszym sprzymierzeńcem w walce z zanieczyszczeniem powietrza jest… wiatr.

Do Warszawy bez Smogu napływają listy i skargi na jakość powietrza z różnych dzielnic Warszawy. Poniżej fragmenty dwóch z nich:

Białołęka: „We wrześniu zamieszkałam na Zielonej Białołęce i już tego serdecznie żałuję. Pomimo pozamykanych okien smród u mnie w domu jest nie do wytrzymania. Dusi w gardle, szczypie w oczy, a to dopiero małe przymrozki. Z przerażeniem myślę co będzie, gdy przyjdą większe mrozy. Myślę, że sądząc po sile smrodu wdzierającego się pomimo zamkniętych okien sprawa dotyczy większości moich sąsiadów. Pomocy! Zastanawiam się jak się zabezpieczyć przed tym smrodem. Chyba będę musiała zasłonić wszystkie kratki wentylacyjne, bo to pewnie przez nie smród dostaje się do mojego domu. Zielona Białołęka – śmiechu warte. A mamy tu gaz ziemny i wystarczyłoby grzać tylko gazem, ale do ludzi niestety nie dociera jak wielką krzywdę robią sobie i innym paląc czym się da.

Zawady: „Od października zaczyna się taki smog na naszej ulicy, że nie możemy otworzyć okien. Szczególnie w listopadzie gdy są tzw. mżawki, a nie ma wiatru – nie da się wytrzymać. Wstaję kilka razy w nocy, żeby sprawdzić, czy może przestali kopcić, że może da się otworzyć okno. Moja 9-letnia córka w okresie grzewczym miała ciągle bóle głowy, nie mogła się uczyć. Jechałyśmy zaczerpnąć 'normalnego' powietrza w centrum Warszawy. Rzeczywiście – problem smogu z kominów praktycznie nie istnieje bliżej centrum.”

 

Smog na Targówku i Wawrze – najgorzej w rejonach domów jednorodzinnych

Badanie powietrza w Wawrze pokazało jego fatalną jakość. Warszawa bez Smogu zbadała kolejną dzielnicę – Targówek. Nie jest dobrze.

Przez prawie miesiąc trwały pomiary zanieczyszczenia prowadzone przez aktywistów z Warszawy bez Smogu. Pyłomierz wypożyczony od Krakowskiego Alarmu Smogowego przez 13 dni znajdował się na terenie szkoły przy ul. Bajkowej w dzielnicy Wawer, a kolejne 13 dni w dzielnicy Targówek na osiedlu Zacisze, tuż przy szkole przy ul. Samarytanki. Wyniki badań potwierdziły wcześniejsze przypuszczenia. W okresie zimowym powietrze w dzielnicach o przewadze zabudowy jednorodzinnej jest dużo gorsze niż dzielnicach, w których znajdują się bloki mieszkalne.

Pyłomierz na Zaciszu badał powietrze w dniach 19.11-01.12.2016. Na 11 pełnych dni prowadzonych pomiarów powietrze na Zaciszu aż przez 10 dni było bardziej zanieczyszczone niż w okolicach stacji pomiarowej WIOŚ położonej na pobliskim Targówku.

Najwyższe średniogodzinne stężenie pyłu PM10 wyniosło na Zaciszu aż 226 µg/m3 (24.11, godz.20-21), czego nie odnotowała żadna z warszawskich stacji pomiarowych WIOŚ. W dniach, w których prowadzono pomiary najwyższe stężenie wśród stacji WIOŚ odnotowano na Targówku – 121 µg/m3 (24.11, godz. 21-22)

Tego samego dnia, podczas szeroko nagłaśnianego w mediach epizodu smogowego, który wystąpił 24.11 powietrze na Zaciszu było znacznie gorsze niż na pozostałych stacjach warszawskich. Dobowe stężenie pyłu PM10 wyniosło aż 114 µg/m3 przy normie 50 µg/m3 (na stacjach warszawskich najwyższy wynik to 85 µg/m3).

W obu badanych miejscach (Wawer i Targówek) średniodobowe stężenie pyłu PM10 było często najwyższe ze wszystkich warszawskich stacji – w Wawrze było to 9 z 11 dni, na Zaciszu 7 z 11 dni.

Pomiary jakości powietrza przeprowadzone na Zaciszu, podobnie jak wcześniejsze pomiary z dzielnicy Wawer pokazują, że podczas epizodów smogowych na osiedlach domów jednorodzinnych powietrze jest znacznie gorsze niż pokazują warszawskie stacje pomiarowe WIOŚ.

Do mieszkańców nie dociera więc informacja o rzeczywistym zagrożeniu, a najbardziej narażone na zanieczyszczenia grupy, czyli kobiety w ciąży, dzieci, osoby starsze, chore cierpią na tym najbardziej – mówi Monika Daniluk, aktywistka z Warszawy bez Smogu. Nasze pomiary pokazują, że w Warszawie potrzebne są stacje pomiarowe umieszczone w osiedlach domów jednorodzinnych. Obecnie największym i najlepszym sprzymierzeńcem w walce z zanieczyszczeniem powietrza jest… wiatr.

Do Warszawy bez Smogu napływają listy i skargi na jakość powietrza z różnych dzielnic Warszawy. Poniżej fragmenty dwóch z nich:

Białołęka: „We wrześniu zamieszkałam na Zielonej Białołęce i już tego serdecznie żałuję. Pomimo pozamykanych okien smród u mnie w domu jest nie do wytrzymania. Dusi w gardle, szczypie w oczy, a to dopiero małe przymrozki. Z przerażeniem myślę co będzie, gdy przyjdą większe mrozy. Myślę, że sądząc po sile smrodu wdzierającego się pomimo zamkniętych okien sprawa dotyczy większości moich sąsiadów. Pomocy! Zastanawiam się jak się zabezpieczyć przed tym smrodem. Chyba będę musiała zasłonić wszystkie kratki wentylacyjne, bo to pewnie przez nie smród dostaje się do mojego domu. Zielona Białołęka – śmiechu warte. A mamy tu gaz ziemny i wystarczyłoby grzać tylko gazem, ale do ludzi niestety nie dociera jak wielką krzywdę robią sobie i innym paląc czym się da.

Zawady: „Od października zaczyna się taki smog na naszej ulicy, że nie możemy otworzyć okien. Szczególnie w listopadzie gdy są tzw. mżawki, a nie ma wiatru – nie da się wytrzymać. Wstaję kilka razy w nocy, żeby sprawdzić, czy może przestali kopcić, że może da się otworzyć okno. Moja 9-letnia córka w okresie grzewczym miała ciągle bóle głowy, nie mogła się uczyć. Jechałyśmy zaczerpnąć 'normalnego' powietrza w centrum Warszawy. Rzeczywiście – problem smogu z kominów praktycznie nie istnieje bliżej centrum.”

 

Raciborski Alarm Smogowy zaprasza do współpracy i na spotkanie.

Poprawa jakości powietrza wymaga wysiłku wielu, ale niektórzy muszą dać z siebie więcej. Jeżeli i Ty przeżywasz problem zanieczyszczonego powietrza, to zapraszamy Cię na spotkanie na którym dowiesz się kilku podstawowych rzeczy na temat smogu i na którym porozmawiamy o tym, jak możemy współpracować, aby razem stawić czoła temu problemowi.

Poświęć trzy godziny swojego życia i przyjdź na spotkanie, podczas którego dowiesz się kilku absolutnie podstawowych rzeczy:

1. Co to jest niska emisja i smog?

2. Skąd wiemy, że jest źle – system monitoringu jakości powietrza.

3. Jak bardzo jest źle – wyniki monitoringu w ostatnich latach w regionie, raporty nt. jakości powietrza w Polsce.

4. PM i benzo-a-piren, czyli co konkretnie nas truje?

5. Skutki niskiej emisji dla zdrowia.

6. Czy można chronić się przed naszym powietrzem?

7. Jak możesz z nami współpracować, aby rozwiązać problem smogu w Raciborzu?

 

Aby coś zmienić, trzeba wiedzieć. Aby wiedzieć, trzeba się dowiedzieć od tych, którzy są kompetentni.

Spotkanie będzie miało miejsce 15 XII 2016 r. w godz. 17.30-20.30 w Raciborzu. Spotkanie poprowadzą: Emil Nagalewski oraz Janusz Piechoczek – autorzy i koordynatorzy kampanii Wyjście Smoga w Rybniku (http://www.wyjsciesmoga.pl/), działacze Polskiego Alarmu Smogowego.

Udział w spotkaniu jest bezpłatny, zapewniamy także poczęstunek.

Obowiązkowo potwierdź chęć udziału w spotkaniu: do dnia 13 XII 2016 r. wyślij nam maile na adres: rssnaszemiasto@gmail.com, lub powiadom nas telefonicznie pod nr + 48 507 371 947.

Spotkasz się z ludźmi, którzy są w stanie docenić to, że także Tobie zależy.

 

Działanie dofinansowane ze środków Programu LIFE Unii Europejskiej, w ramach projektu zintegrowanego LIFE „Wdrażanie programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego – Małopolska w zdrowej atmosferze.

Smog na Targówku i Wawrze – najgorzej w rejonach domów jednorodzinnych

Badanie powietrza w Wawrze pokazało jego fatalną jakość. Warszawa bez Smogu zbadała kolejną dzielnicę – Targówek. Nie jest dobrze.

Przez prawie miesiąc trwały pomiary zanieczyszczenia prowadzone przez aktywistów z Warszawy bez Smogu. Pyłomierz wypożyczony od Krakowskiego Alarmu Smogowego przez 13 dni znajdował się na terenie szkoły przy ul. Bajkowej w dzielnicy Wawer, a kolejne 13 dni w dzielnicy Targówek na osiedlu Zacisze, tuż przy szkole przy ul. Samarytanki. Wyniki badań potwierdziły wcześniejsze przypuszczenia. W okresie zimowym powietrze w dzielnicach o przewadze zabudowy jednorodzinnej jest dużo gorsze niż dzielnicach, w których znajdują się bloki mieszkalne.

Pyłomierz na Zaciszu badał powietrze w dniach 19.11-01.12.2016. Na 11 pełnych dni prowadzonych pomiarów powietrze na Zaciszu aż przez 10 dni było bardziej zanieczyszczone niż w okolicach stacji pomiarowej WIOŚ położonej na pobliskim Targówku.

Najwyższe średniogodzinne stężenie pyłu PM10 wyniosło na Zaciszu aż 226 µg/m3 (24.11, godz.20-21), czego nie odnotowała żadna z warszawskich stacji pomiarowych WIOŚ. W dniach, w których prowadzono pomiary najwyższe stężenie wśród stacji WIOŚ odnotowano na Targówku – 121 µg/m3 (24.11, godz. 21-22)

Tego samego dnia, podczas szeroko nagłaśnianego w mediach epizodu smogowego, który wystąpił 24.11 powietrze na Zaciszu było znacznie gorsze niż na pozostałych stacjach warszawskich. Dobowe stężenie pyłu PM10 wyniosło aż 114 µg/m3 przy normie 50 µg/m3 (na stacjach warszawskich najwyższy wynik to 85 µg/m3).

W obu badanych miejscach (Wawer i Targówek) średniodobowe stężenie pyłu PM10 było często najwyższe ze wszystkich warszawskich stacji – w Wawrze było to 9 z 11 dni, na Zaciszu 7 z 11 dni.

Pomiary jakości powietrza przeprowadzone na Zaciszu, podobnie jak wcześniejsze pomiary z dzielnicy Wawer pokazują, że podczas epizodów smogowych na osiedlach domów jednorodzinnych powietrze jest znacznie gorsze niż pokazują warszawskie stacje pomiarowe WIOŚ.

Do mieszkańców nie dociera więc informacja o rzeczywistym zagrożeniu, a najbardziej narażone na zanieczyszczenia grupy, czyli kobiety w ciąży, dzieci, osoby starsze, chore cierpią na tym najbardziej – mówi Monika Daniluk, aktywistka z Warszawy bez Smogu. Nasze pomiary pokazują, że w Warszawie potrzebne są stacje pomiarowe umieszczone w osiedlach domów jednorodzinnych. Obecnie największym i najlepszym sprzymierzeńcem w walce z zanieczyszczeniem powietrza jest… wiatr.

Do Warszawy bez Smogu napływają listy i skargi na jakość powietrza z różnych dzielnic Warszawy. Poniżej fragmenty dwóch z nich:

Białołęka: „We wrześniu zamieszkałam na Zielonej Białołęce i już tego serdecznie żałuję. Pomimo pozamykanych okien smród u mnie w domu jest nie do wytrzymania. Dusi w gardle, szczypie w oczy, a to dopiero małe przymrozki. Z przerażeniem myślę co będzie, gdy przyjdą większe mrozy. Myślę, że sądząc po sile smrodu wdzierającego się pomimo zamkniętych okien sprawa dotyczy większości moich sąsiadów. Pomocy! Zastanawiam się jak się zabezpieczyć przed tym smrodem. Chyba będę musiała zasłonić wszystkie kratki wentylacyjne, bo to pewnie przez nie smród dostaje się do mojego domu. Zielona Białołęka – śmiechu warte. A mamy tu gaz ziemny i wystarczyłoby grzać tylko gazem, ale do ludzi niestety nie dociera jak wielką krzywdę robią sobie i innym paląc czym się da.

Zawady: „Od października zaczyna się taki smog na naszej ulicy, że nie możemy otworzyć okien. Szczególnie w listopadzie gdy są tzw. mżawki, a nie ma wiatru – nie da się wytrzymać. Wstaję kilka razy w nocy, żeby sprawdzić, czy może przestali kopcić, że może da się otworzyć okno. Moja 9-letnia córka w okresie grzewczym miała ciągle bóle głowy, nie mogła się uczyć. Jechałyśmy zaczerpnąć 'normalnego' powietrza w centrum Warszawy. Rzeczywiście – problem smogu z kominów praktycznie nie istnieje bliżej centrum.”

Warszawa wprowadza pierwszą w Polsce Strefę Czystego Transportu – aktywiści startują z kampanią

Od 1 lipca 2024 r. w stolicy działa Strefa Czystego Transportu (SCT). Nowe przepisy mają poprawić jakość powietrza i zdrowia mieszkańców poprzez ograniczenie wjazdu...

Nowy rząd – stare normy węgla? Czy branża górnicza znów będzie górą? Apel ekspertów

Czy znowu interes branży górniczej przeważy nad zdrowiem i życiem milionów Polaków - pytają eksperci i NGO, komentując próbę wycofania się rządu z koniecznych...

Nowy lider Czystego Powietrza – Mazowsze wygrywa w 2023 roku

Polski Alarm Smogowy sprawdził gdzie w 2023 roku składano najwięcej wniosków do Programu Czyste Powietrze. Liderem wśród regionów okazało się Mazowsze - to tam...

Czyste powietrze ocaliło życie 25 tysiącom osób – najnowsze badania

Aż 25 tysięcy zgonów mniej zawdzięczamy czystszemu powietrzu – to główny wniosek z analizy Europejskiego Centrum Czystego Powietrza, które zbadało jak poprawa jakości powietrza...

Zaproszenie na trzeci webinar Akademii Czystego Powietrza 2024

Przygotowanie i realizacja inwestycji w teorii oraz wymiana źródła ciepła i termomodernizacja w praktyce – to tematy najbliższego spotkania w ramach cyklu #AkademiaCzystegoPowietrza2024. Webinar,...

Mieszkańcy Nowej Huty mówią ”nie” Strefie Przemysłowej – nowe badania opinii publicznej

Zdecydowana większość mieszkańców Nowej Huty sprzeciwia się zlokalizowaniu na terenie Kombinatu Strefy Przemysłowej, która pozwoliłaby działającym tam firmom omijać rygory dotyczące zanieczyszczeń. Mieszkańcy popierają...