Polski Alarm Smogowy pisze do Premiera: potrzebujemy w rządzie człowieka, który będzie koordynował walkę ze smogiem

W związku z dymisją wiceministra Piotra Woźnego, który odpowiadał w rządzie za starania o poprawę jakości powietrza w Polsce, Polski Alarm Smogowy wystosował list do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego

W liście PAS zwraca uwagę na to, że konieczne jest to, by w rządzie była osoba, której „jedynym zadaniem będzie inicjowanie i wdrażanie działań na rzecz poprawy jakości powietrza oraz koordynowanie prac różnych resortów.”

Szanowny Panie Premierze,

Jako przedstawiciele ruchu społecznego piszemy do Pana głęboko zaniepokojeni zmianami w rządzie i tym, że od wczoraj nie ma w niej osoby odpowiedzialnej za koordynację wdrażania działań antysmogowych, które są niezbędne dla poprawy jakości polskiego powietrza, ale także tego, by nasz kraj uniknął wysokich kar finansowych związanych z łamaniem unijnych przepisów.

Wcześniej z dużą nadzieją przyjęliśmy Pańską zapowiedź z exposé, kiedy to mówił Pan o wyzwaniu, przed którym stoimy jako kraj: „W wielu rejonach Polski, szczególnie w Małopolsce czy na Śląsku, ale również na Mazowszu, widziałem krajobraz spowity gęstą, szczypiącą mgłą i dzieci wracające ze szkoły do domu z maseczkami na twarzach. Czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne, miara tego, czy Polska jest naprawdę dojrzałym krajem.” Przyjęliśmy to z nadzieją, ponieważ po raz pierwszy ten niezwykle ważny temat został podjęty na tak wysokim szczeblu.

Dziś jednak nasze nadzieje są mniejsze. Program poprawy jakości powietrza wymaga bowiem koordynacji na szczeblu rządowym. Inaczej głośne zapowiedzi rozbiją się o niewydolność administracji oraz sprzeczne interesy różnych resortów, których nie będzie komu uzgadniać. Dlatego zaskakuje usunięcie z rządu osoby, która była obarczona tym zadaniem. Tym mocniej, że zmiany zapowiadano jako metodę na usprawnienie administracji, co tutaj wyraźnie nie ma miejsca.

Jest to tym bardziej ważne, że program „Czyste Powietrze” dotąd posuwa się bardzo wolno. Jak na razie – zgodnie z naszą oceną dokonaną pod koniec ubiegłego roku – zrealizowano zaledwie jeden z 15 punktów. Dlatego z dużą nadzieją przyjęliśmy powołanie Piotra Woźnego na stanowisko wiceministra, którego głównym zadaniem było koordynowanie wysiłków w celu poprawy jakości powietrza. Kolejne dwa miesiące pokazały zresztą, że zadań jest tak dużo, że wymagają, by na szczeblu rządowym była osoba, poświęcająca w pełni swój czas rozwiązaniu tego palącego problemu.

Przez krótką chwilę można było odnieść wrażenie, że sprawy idą w dobrym kierunku. Jeżeli jednak zmiany w rządzie przywrócą poprzednią sytuację, gdy za walkę o czyste powietrze odpowiadało wielu ministrów, a tak naprawdę nikt, trudno uwierzyć, że jest szansa na szybką poprawę sytuacji.

W związku z tym apelujemy, by utrzymać stanowisko wiceministra odpowiedzialnego za walkę ze smogiem lub powołać pełnomocnika rządu w randze ministra, którego jedynym zadaniem będzie inicjowanie i wdrażanie działań na rzecz poprawy jakości powietrza oraz koordynowanie prac różnych resortów.

Z poważaniem,

W imieniu Polskiego Alarmu Smogowego, Andrzej Guła

fot. KPRM, Public Domain

Warsztaty o smogu i Uchwale Antysmogowej w zagłebiowskich szkołach średnich

W ramach realizacji kampani społecznej #ZaglebieBezSmogu trafilismy z naszymi warsztatami o Smogu i Uchwale Antysmogowej do I LO im. Mikołaja Kopernika do Bedzina i do IV Lo im Stanisława Staszica do Sosnowca.

Łacznie w warszatatch uczestniczyło 8 klas, w sumie ponad 200 uczniów.

Polski Alarm Smogowy zbadał jakość węgla w składach. „Klient wydając 1000 złotych otrzymywał towar wart 800”

Polski Alarm Smogowy przeprowadził badania jakości węgla dostępnego w składach opałowych. Faktyczną jakość węgla porównano między innymi z deklaracjami sprzedawców i producentów. – Było dużo węgla dobrej jakości, ale były też miały, które nie spełniały kryteriów uchwał antysmogowych. A zdarzało się i tak, że klient wydając 1000 złotych, otrzymywał towar wart 800, ponieważ węgiel był tak zawilgocony – mówi Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.

Zakończyliśmy nabór prac w konkursie plastycznym i fotograficznym!

Dwa dni skanowania, blisko pół tysiąca prac kolorowych rysunków i fotografii. To wynik zakończenia pierwszego etapu naszych konkursów: plastycznych i fotograficznego, w ramach Katowickiej Ligi Antysmogowej. Rekordowa liczba prac pokazuje, że bez wątpienia, katowiczanie chcą czystego powietrza.

Katowicka Liga Antysmogowa to cykl konkursów i wydarzeń skierowanych do wszystkich katowickich przedszkoli i szkół publicznych i niepublicznych. Obejmuje dwa konkursy plastyczne, konkurs fotograficzny, turniej koszykówki ulicznej i ligę debat oksfordzkich. Aktualnie zakończyliśmy nabór składania prac do konkursów plastycznych i fotograficznych. Ilość chętnych do udziału w konkursie przerosła nasze najśmielsze oczekiwania – otrzymaliśmy blisko pół tysiąca prac! W ten sposób młodzi katowiczanie wyrazili swój sprzeciw wobec zanieczyszczeniom, które zatruwają ich młode płuca.

Wręczenie nagród w konkursach plastycznych nastąpi już 15 marca. Turniej koszykówki odbędzie się 16 kwietnia, a liga debat oksfordzkich zostanie przeprowadzona w dniach 22-23 marca.

Działanie dofinansowane ze środków Programu LIFE Unii Europejskiej, w ramach projektu zintegrowanego LIFE „Wdrażanie programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego – Małopolska w zdrowej atmosferze" Krakowski Alarm Smogowy Małopolska

Spotkanie z radą dzielnicy Południe w Sosnowcu

6 marca spotkaliśmy sie z lokalnymi radnymi i mieszkańcami dzielnicy Południe w Sosnowcu. Było to kolejne ze spotkań z lokalnymi liderami w ramach kampani społecznej #ZagłebieBezSmogu

 

Główne tematy poruszane na spotkaniu to:
– jakość powietrza w Sosnowcu,
– wpływ smogu na zdrowie,
– jak chronić się przed smogiem,
– Uchwała Antysmogowa woj. śląskiego czego dotyczy i czy wpłynie na poprawę jakości powietrza w Sosnowcu

Społeczna wypożyczalnia czujników jakości powietrza

Społeczna wypożyczalnia czujników to pomysł, który powstał po warsztatach z budowania własnego miernika smogu. Każdy z uczestników warsztatów zapoznał się z podstawowymi informacjami na temat zanieczyszczeń powietrza oraz sposobami ich pomiarów, a następnie zbudował własny mierniki smogu (pyłu PM1, PM2.5 oraz PM10). Po warsztatach każdy z uczestników zabrał swój miernik na własność.

 

 

Zaproszenia na warsztaty z budowy smogomierza rozeszły się w kilka sekund. Katowiczanie i katowiczanki ciągle się zgłaszali. Niestety, nie w każdej dzielnicy, ulicy czy podwórku są stacje pomiarowe. Mieszkańcy chcą wiedzieć jakim powietrzem oddychają. Dzisiaj na stanie mamy 3 czujniki jakości powietrza: 2 czujniki Airbeam i 1 czujnik smogomierz.

Zapraszamy zarówno tych, którzy chcą wypożyczyć czujnik, jak również producentów czujników niskokosztowych. W taki sposób rozwija się nauka społecznościowa

Regulamin wypożyczalni dostępny jest tutaj

Instalacja i podłączenie Airbeam tutaj

Cały kod, do obsługi smogomierza, wraz z dokładną instrukcja i opisami: tutaj

Pełna lista podzespołów: tutaj

Formularz rezerwacji dostępny jest tutaj

Projekt powstał we współpracy: Katowickiego Alarmu Smogowego, Fundacji Napraw Sobie MiastoCentrum Szkoleń i Rozwoju Osobistego MERITUM, Hacksilesia w ramach projektu finansowanego ze środków programu ramowego Unii Europejskiej w zakresie badań naukowych i innowacji „Horyzont 2020” na podstawie umowy o udzielenie dotacji nr 709443.

fot. Daria Klimza-Stępień

Katoluft.pl – jak zachowywać się w czasie smogu

Chcesz wiedzieć, co oznaczają tajemnicze wskaźniki PM 2,5 czy PM 10? Na stronie Katoluft.pl stoi wszystko czarno na białym. Widać poziom pyłów, dwutlenku siarki, ozonu i dwutlenku azotu. Ponadto są wskazówki, co wolno, a czego nie powinni robić. Do zastosowania od zaraz dla kobiet w ciąży, osób uprawiających sport, poruszających się rowerem lub tych, którzy chcą zjeść posiłek na zewnątrz.

W ostatnich latach powstało wiele aplikacji mobilnych, które umożliwiają wygodny dostęp do pomiarów jakości powietrza w Polsce, zazwyczaj wymagają one jednak pewnej konfiguracji. Katoluft.pl to aplikacja webowa. Informuje o poziomie zanieczyszczeń powietrza konkretnie w Katowicach (newsletter, integracja z facebookiem).

Nowy projekt Katowickiego Alarmu Smogowego pozwala w prosty i przyjazny dla użytkownika sposób komunikować złą jakość powietrza. Wielokrotnie mieszkańcy pytali, co robić, kiedy jest smog. Gdzie znaleźć informację, jakie jest w tym momencie powietrze. Tak trójka studentów (Paweł Szydziak, Weronika Ziemianek, Jakub Holewik) zbudowała pierwszą wersję aplikacji podczas Hacksilesia. Później zespół programistów z Katodesk rozwinął aplikację, która jest dostępna w internecie. Można zapisać się na listę wysyłkową. Codziennie o 6 otrzymają Państwo informację o stanie jakości powietrza. 

Dzięki informacjom na Katoluft.pl, w dowolnej chwili można sprawdzić poziom pyłów. Dane są wiarygodne, bo pochodzą z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, przy ul Kossutha. Co jeśli zanieczyszczenie zmienia się w ciągu dnia? Pomiary są aktualizowane co godzinę, a wyniki objaśniane, więc można poczuć się nieco bezpieczniej.

Czekamy na wszelkie uwagi. Można je przesyłać na adres: katoluft@eco21.pl.

Projekt powstał we współpracy: Katowickiego Alarmu Smogowego, Fundacji Napraw Sobie Miasto, Centrum Szkoleń i Rozwoju Osobistego MERITUM w ramach projektu finansowanego ze środków programu ramowego Unii Europejskiej w zakresie badań naukowych i innowacji „Horyzont 2020” na podstawie umowy o udzielenie dotacji nr 709443.

Apel do ministra Woźnego: program SmogStop nie może ograniczać się do 23 miejscowości

5 marca, podczas konferencji w Senacie RP „Współpraca administracji rządowej i samorządowej – niezbędne narzędzie poprawy jakości powietrza”, działacze Polskiego Alarmu Smogowego przekazali Piotrowi Woźnemu, wiceministrowi odpowiedzialnemu za walkę z zanieczyszczeniem powietrza, list, w którym apelują o jak najszybsze stworzenie ogólnopolskiego programu wspierającego wymianę źródeł ciepła oraz termomodernizację domów. 

 

Zapowiedziany przez rząd program oferujący tego typu wsparcie jest obecnie ograniczony do zaledwie 23 miejscowości. – W ten sposób nie poprawimy jakości powietrza w Polsce. Smog to problem całego kraju, a nie tych nieco ponad 20 wybranych miast – mówi Andrzej Guła.

Rząd zdecydował wcześniej, że program SmogStop ma objąć jedynie 23 z 33 miejscowości, które znalazły się na przygotowanej przez Światową Organizację Zdrowia liście najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie. Takie podejście wyklucza ze wsparcia setki miejscowości, które borykają się z zanieczyszczeniem powietrza, a nie znalazły się na liście WHO ponieważ nie posiadają oficjalnego systemu monitoringu powietrza lub stacje monitoringu pojawiły się w nich po tym gdy ranking został stworzony. Przykłady takich miejscowości jak Nowy Targ, Brzeszcze czy Rabka Zdrój, gdzie jakość powietrza zaczęto mierzyć już po ogłoszeniu rankingu, pokazują, że problem zanieczyszczenia powietrza nie ogranicza się do kilkudziesięciu miejscowości wskazanych przez WHO.

W liście, który otrzymał dziś Piotr Woźny, czytamy między innymi: „Obawiamy się, że wsparcie rządu ograniczy się do garstki wybranych gmin i nie powstanie krajowy program dostępny dla wszystkich miejscowości, w których wdrażane są uchwały antysmogowe. Takie zawężenie pomocy byłoby niesprawiedliwe, a także mało efektywne. Mało efektywne, ponieważ – doskonale pokazuje to przykład Krakowa, gdzie 30-40% pyłów to napływ spoza miasta – powietrze nie zna granic i usunięcie źródeł emisji w jednej tylko miejscowości nie wystarcza aby skutecznie rozwiązać w niej problem zanieczyszczenia powietrza. Zanieczyszczenia będą bowiem napływać do niej z okolicznych gmin oraz innych miast, a nawet z sąsiednich województw.”

Organizacje skupione w Polskim Alarmie Smogowym apelują „o jak najszybsze stworzenie programu wsparcia obejmującego wszystkie miejscowości – wsie, miasteczka oraz miasta – na terenie tych województw, które przyjęły uchwały antysmogowe obligujące mieszkańców do wymiany instalacji grzewczych na bardziej przyjazne powietrzu (na dzień dzisiejszy to: Małopolska, Śląsk, Dolny Śląsk, Mazowsze, Łódzkie oraz Wielkopolska). Oznacza to, że rząd musi uruchomić znacznie większe środki na wsparcie wymiany źródeł grzewczych oraz termomodernizację niż zapowiadane 750 mln zł w przeciągu najbliższych kilku lat. Szacujemy, że są to 4 miliardy złotych rocznie środków dotacyjnych dla uboższych gospodarstw.” – czytamy w apelu.

– By poradzić sobie ze smogiem potrzebujemy systemowych rozwiązań i działań prowadzonych równolegle w kilku obszarach. Szeroki program wymiany źródeł ciepła i termomodernizacji może być bardzo dobrym narzędziem, które pozwoli poprawić stan energetyczny polskich domów i ograniczyć emisję zanieczyszczeń. Oprócz niego potrzebujemy jednak też jak najszybszej przepisów, które pozwolą skutecznie wdrożyć zapisy rozporządzenia zakazującego sprzedaży bezklasowych kotłów. Mamy bowiem sygnały, że to jest i będzie obchodzone – mówi Guła i dodaje, że absolutnie kluczowe są również realne normy jakości dla sprzedawanego do gospodarstw domowych węgla. – Realne, czyli takie, które wyeliminują z rynku najgorsze paliwo, ponieważ przedstawiane do tej pory propozycje Ministerstwa Energii wskazują, że normy będą tak mało wymagające, że nie zmienią praktycznie nic jeśli chodzi o sprzedaż nieodpowiedniej jakości węgla do gospodarstw domowych.  

Apel do ministra Woźnego: program SmogStop nie może ograniczać się do 23 miejscowości

5 marca, podczas konferencji w Senacie RP „Współpraca administracji rządowej i samorządowej – niezbędne narzędzie poprawy jakości powietrza”, działacze Polskiego Alarmu Smogowego przekazali Piotrowi Woźnemu, wiceministrowi odpowiedzialnemu za walkę z zanieczyszczeniem powietrza, list, w którym apelują o jak najszybsze stworzenie ogólnopolskiego programu wspierającego wymianę źródeł ciepła oraz termomodernizację domów. 

Zapowiedziany przez rząd program oferujący tego typu wsparcie jest obecnie ograniczony do zaledwie 23 miejscowości. – W ten sposób nie poprawimy jakości powietrza w Polsce. Smog to problem całego kraju, a nie tych nieco ponad 20 wybranych miast – mówi Andrzej Guła.

Rząd zdecydował wcześniej, że program SmogStop ma objąć jedynie 23 z 33 miejscowości, które znalazły się na przygotowanej przez Światową Organizację Zdrowia liście najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie. Takie podejście wyklucza ze wsparcia setki miejscowości, które borykają się z zanieczyszczeniem powietrza, a nie znalazły się na liście WHO ponieważ nie posiadają oficjalnego systemu monitoringu powietrza lub stacje monitoringu pojawiły się w nich po tym gdy ranking został stworzony. Przykłady takich miejscowości jak Nowy Targ, Brzeszcze czy Rabka Zdrój, gdzie jakość powietrza zaczęto mierzyć już po ogłoszeniu rankingu, pokazują, że problem zanieczyszczenia powietrza nie ogranicza się do kilkudziesięciu miejscowości wskazanych przez WHO.

W liście, który otrzymał dziś Piotr Woźny, czytamy między innymi: „Obawiamy się, że wsparcie rządu ograniczy się do garstki wybranych gmin i nie powstanie krajowy program dostępny dla wszystkich miejscowości, w których wdrażane są uchwały antysmogowe. Takie zawężenie pomocy byłoby niesprawiedliwe, a także mało efektywne. Mało efektywne, ponieważ – doskonale pokazuje to przykład Krakowa, gdzie 30-40% pyłów to napływ spoza miasta – powietrze nie zna granic i usunięcie źródeł emisji w jednej tylko miejscowości nie wystarcza aby skutecznie rozwiązać w niej problem zanieczyszczenia powietrza. Zanieczyszczenia będą bowiem napływać do niej z okolicznych gmin oraz innych miast, a nawet z sąsiednich województw.”

Organizacje skupione w Polskim Alarmie Smogowym apelują „o jak najszybsze stworzenie programu wsparcia obejmującego wszystkie miejscowości – wsie, miasteczka oraz miasta – na terenie tych województw, które przyjęły uchwały antysmogowe obligujące mieszkańców do wymiany instalacji grzewczych na bardziej przyjazne powietrzu (na dzień dzisiejszy to: Małopolska, Śląsk, Dolny Śląsk, Mazowsze, Łódzkie oraz Wielkopolska). Oznacza to, że rząd musi uruchomić znacznie większe środki na wsparcie wymiany źródeł grzewczych oraz termomodernizację niż zapowiadane 750 mln zł w przeciągu najbliższych kilku lat. Szacujemy, że są to 4 miliardy złotych rocznie środków dotacyjnych dla uboższych gospodarstw.” – czytamy w apelu.

By poradzić sobie ze smogiem potrzebujemy systemowych rozwiązań i działań prowadzonych równolegle w kilku obszarach. Szeroki program wymiany źródeł ciepła i termomodernizacji może być bardzo dobrym narzędziem, które pozwoli poprawić stan energetyczny polskich domów i ograniczyć emisję zanieczyszczeń. Oprócz niego potrzebujemy jednak też jak najszybszej przepisów, które pozwolą skutecznie wdrożyć zapisy rozporządzenia zakazującego sprzedaży bezklasowych kotłów. Mamy bowiem sygnały, że to jest i będzie obchodzone – mówi Guła i dodaje, że absolutnie kluczowe są również realne normy jakości dla sprzedawanego do gospodarstw domowych węgla. – Realne, czyli takie, które wyeliminują z rynku najgorsze paliwo, ponieważ przedstawiane do tej pory propozycje Ministerstwa Energii wskazują, że normy będą tak mało wymagające, że nie zmienią praktycznie nic jeśli chodzi o sprzedaż nieodpowiedniej jakości węgla do gospodarstw domowych.  

Warsztaty o smogu dla przedsiębiorców na targach SIBEX w Sosnowcu.

W dniach 2-4 gościliśmy na targach Budownictwa SIBEX w Sosnowcu, przeprowadzailiśmy tam codziennie warsztaty o smogu skierowane dla przedsiębiorców i zwiedzajacych targi. 

Podczas targów odbyła sie XIII Konferencja Naukowo-Techniczna pt. „Kotły małej mocy zasilane paliwem stałym. „Myśl globalnie, działaj lokalnie” – inicjatywy wspierające dla działań rządowych i samorządowych w obszarze spalania paliw stałych w kotłach c.o.”. Organizatorem był IChPW z Zabrza, a gościem specjalnym minister Piotr Wożniak. Zagłebiowski Alarm Smogowy uczestniczył w tej konferecnji.

 

Targi SIBEX to prawdziwe święto budownictwa i wyposażenia wnętrz odbywające się corocznie wiosną w sosnowieckim Expo Silesia. W ramach ostatniej edycji ponad 8 000 zwiedzających zapoznało się z ofertą blisko 160 Wystawców reprezentujących 193 marki. 

Koksowniki – jak bardzo dymią?

Wspólnie z Dziennikiem Zachodnim sprawdziliśmy emisje pyłu zawieszonego PM10 z koksowników ustawionych w Dabrowie Górniczej i Czeladzi. Wyniki były zaskakujące.

Ustawialiąmy w każdym pomiarze pyłomierz w odległości około 2m od koksownika. W Dąbrowie Górniczej przy koksowniku ustawionym na przystanku autobusowym przy Pałacu Kultury Zagłębia średnia z pomiaru wyniosła 400 mikrogramów na metr sześcieny, a chwilowo dochodziła nawet do 900 mikrogramów na metr sześcieny. Dopuszczalna norma stężenia pyłu zawieszonego PM10 w powietrzu wynosząca 50 mikrogramów na metr sześcienny została tutaj przekroczona wielokrotnie!! Przyjrzeliśmy sie bliżej paliwu jakie załadowane było do koksownika, okazało sie ze to nie koks, a węgiel i to z dużą zawartością miału, co skutkowało dodatkowo strasznym zadymieniem całej okolicy przystanku.

W poszukiwaniu koksownika z prawdziwym koksem trafiliśmy do Czeladzi na przystanek na osiedlu Piaski przy Kopalni Kultiry. Tu koksownik wydzialał miłe ciepło i nie dymił jak ten w Dąbrowie Górniczej, pyłomierz wskazał średnią z pomiaru 60 mikrogramów na metr sześcieny a chwilowo wskazania dochodziły tylko do 75 mikrogramów na metr sześcieny, zatem również tu wystąpiło przekroczenie dopuszczalnej normy PM10 natomiast nie tak znaczne jak w Dąbrowie Górniczej.

Jeśli w koksowniku stosujemy dobry koks, a nie węgiel, to jest to paliwo odgazowanie i nie powinno emitować rakotwórczego benzoapirenu, (czego niestety nie mogliśmy zmierzyć) natomiast na pewno powstaje emisja pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 co wykazał w obu przypadkach nasz pyłomierz. Bezsprzecznie, gdyby zastosować na przystankach autobusowych ogrzewane elektrycznie ławki, lub promienniki gazowe, byłoby to na 100 procent czyste i bezemisyjne źródło ciepła. A pamiętajmy, że dla ochrony ludzkiego zdrowia na przystanku autobusowym jako miejscu publicznym nie wolno palić papierosów więc ustawianie koksownika w dni smogowe wydaje się współcześnie mocno nieprawidłowym działaniem – koksowniki w XXI wieku powinny odejść do lamusa i być zastąpinow nowoczesnymi ekologicznymi źródłami ciepła. Gdy już musimy stać przy takim koksowniku, stawajmy zawsze od strony nawietrznej, tzn. z tej z której wieje wiatr, nie stawajmy w strumieniu dymu po strnie zawietrznej.

Dziekujemy Tomasz Szymczyk z Dziennik Zachodni za wspólne przeprowadzenie pomiarów.

 

Spotkanie w Będzin Grodziec

27 lutego spotkaliśmy sie z lokalnymi radnymi i mieszkańcami dzielnicy Grodziec w Będzinie. W spotkaniu uczestniczył również prezydent Będzina Rafał Adamczyk. Było to kolejne ze spotkań z lokalnymi liderami w ramach kampani społecznej #ZagłebieBezSmogu

Główne tematy poruszane na spotkaniu to:
– jakość powietrza w Będzinie
– wpływ smogu na zdrowie,
– jak chronić się przed smogiem,
– Uchwała Antysmogowa woj. śląskiego czego dotyczy i czy wpłynie na poprawę jakości powietrza w Będzinie

Zaproszenie do udziału w kampanii „Zobacz, czym oddychasz”

Szanowni Państwo, z ogromną przyjemnością zapraszamy Państwa gminę do wzięcia udziału w 7. edycji ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Zobacz, czym oddychasz”.Link do formularza Kampania organizowana jest...

Kryzys Programu Czyste Powietrze – dramatyczny spadek liczby wniosków – raport PAS

Polski Alarm Smogowy sprawdził ile wniosków do Programu Czyste Powietrze złożono w pierwszych trzech miesiącach po jego wznowieniu. Jest to aż siedmiokrotnie mniej niż...

Jeden dom, dwie klasy energetyczne. Organizacje pozarządowe ostrzegają przed chaosem

Organizacje pozarządowe protestują przeciw nowym przepisom dotyczącym klas energetycznych budynków. Domagają się od Ministerstwa Rozwoju i Technologii natychmiastowej korekty i wskazują, że nowe regulacje...

Strefa Czystego Transportu w Krakowie przyjęta w głosowaniu Rady Miasta

W Krakowie od 1 stycznia 2026 roku zacznie działać Strefa Czystego Transportu – taką uchwałę przyjęli w głosowaniu  radni tego miasta. Po Warszawie to...

Ile kosztuje ogrzewanie domu? Nowy raport Polskiego Alarmu Smogowego

Polski Alarm Smogowy po raz kolejny opublikował informacje na temat kosztów ogrzewania domów jednorodzinnych w Polsce, posługując się najnowszymi cenami paliw i nośników energii...

Martwe prawo antysmogowe. Gdzie są kontrole? – pyta PAS. Raport z Mazowsza.

Najnowszy raport Polskiego Alarmu Smogowego pokazuje ponury obraz kontroli przepisów antysmogowych na terenie Metropolii Warszawskiej. W gminach beż straży miejskiej lub gminnej spalanie śmieci...