NIE dla koksowników na ulicach zagłębiowskich miast.

Pomiary, które przeprowadził Zagłębiowski Alarm Smogowy wspólnie z Dziennik Zachodni w pobliżu koksowników w Dąbrowie Górniczej i Czeladzi w lutym 2018 roku wykazały że oprócz ciepła, koksowniki wydzielały znaczne ilości zanieczyszczeń pyłowych, których stężenie przekraczało o kilkaset procent dopuszczalny dla ludzkiego zdrowia poziom.

Piszemy do zagłebiowskich miast o zaprzestanie stosowani akoksowników na ulicach i aby począwszy od tej zimy stosować ekologiczne i nowoczesne sposoby poprawy komfortu termicznego dla osób na przystankach komunikacji publicznej:

W miastach regionu Zagłębia Dąbrowskiego regularnie o okresie zimowym znacznie przekraczane są stężenia szkodliwego pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5 oraz rakotwórczego Benzo(alfa)pirenu. Głównym źródłem pochodzenia tych szkodliwych substancji jest spalanie paliw stałych takich jak węgiel i drewno, a często i śmieci w domowych pozaklasowych kotłach i kominkach.

W ubiegłych latach podczas zimy, w dni o wyjątkowo niskich temperaturach, gdy w ciągu dnia temperatura spadała dużo poniżej zera, na ulicach zagłębiowskich miast przy przystankach komunikacji publicznej i miejscach o dużym natężeniu ruchu pieszego, pojawiły się tzw. „koksowniki”, kosze z żelaznych prętów, w których powinny z założenia żarzyć się bryły koksu, aby pozwolić ogrzać się przechodniom i pasażerom czekającym na transport.

Pomiary, które przeprowadził Zagłębiowski Alarm Smogowy wspólnie z Dziennik Zachodni w pobliżu koksowników w Dąbrowie Górniczej i Czeladzi w lutym 2018 roku wykazały że oprócz ciepła, koksowniki wydzielały znaczne ilości zanieczyszczeń pyłowych, których stężenie przekraczało o kilkaset procent dopuszczalny dla ludzkiego zdrowia poziom. Koksowniki są również źródłem emisji rakotwórczego benzo(a)pirenu.

 https://dziennikzachodni.pl/koksowniki-wydzielaja-smog-czy-nie-sprawdzilismy-koksowniki-w-dabrowie-gorniczej-i-czeladzi-zobaczcie-wideozdjecia/ar/12965766

Pracujące w przestrzeni publicznej koksowniki, urządzenia rodem z XIX w., powodują że przechodnie, pasażerowie czekający na transport i okoliczni mieszkańcy są narażeni na wdychanie o wiele bardziej zanieczyszczonego powietrza niż powietrze poza miejscami gdzie ustawiano koksowniki. Sygnalizujemy, że w XXI w. możemy stosować nowoczesne i niskoemisyjne urządzenia grzewcze z tej epoki.

W związku z powyższym sugerujemy aby począwszy od tej zimy stosować ekologiczne i nowoczesne sposoby poprawy komfortu termicznego dla osób na przystankach komunikacji publicznej w postaci:

  • promienników elektrycznych, lub
  • miejscowych ogrzewaczy gazowych, lub
  • ławek przystankowych ogrzewanych elektrycznie.

Wszystkie ww. wymienione technologie są niskoemisyjne, lub wręcz bez emisyjne, tanie w zakupie i eksploatacji oraz łatwo dostępne na rynku. Podkreślamy iż zadaniem samorządu lokalnego jest poprawa jakość życia mieszkańców, stosowanie koksowników szkodzi zdrowiu nieświadomym zagrożenia mieszkańców.

Poprzedni artykułOdwiedzamy nowe/stare władze zagłębiowskich miast – Czeladź
Następny artykułWniosek o natychmiastowa likwidacje kopciucha będącego w zasobach Urzędu Marszałkowskiego