Taryfa antysmogowa realnym narzędziem walki ze smogiem i ubóstwem energetycznym

Trwa zamieszanie wokół taryfy antysmogowej, która mimo szumnych zapowiedzi okazała się być tylko PR-ową zagrywką rządu.

Pierwotna wersja taryfy, którą reklamowano jako obniżającą ceny energii elektrycznej dla osób ogrzewających domy z jej pomocą, podnosiła je. Nie zmieniły tego nawet poprawki, które zostały wymuszone za sprawą nagłośnienia sprawy przez Polski Alarm Smogowy i reakcji opinii publicznej – po nich podwyżka była mniejsza, ale wciąż pozostawała podwyżką.

Nie oznacza to jednak, że zmiana taryf nie może być narzędziem walki ze smogiem.

Jednak by się nim stała, potrzebna jest realizacja trzech postulatów:

Po pierwsze Polski Alarm Smogowy apeluje, żeby obniżyć stawkę VAT w taryfie antysmogowej z 23 do 8 proc. (a najuboższych nawet do 0 proc.). Bezcelowym jest pobieranie podatku VAT od najuboższych, po to żeby później dawać im inne zasiłki pieniężne np. dodatek energetyczny. To przelewanie pieniędzy publicznych z jednej kieszeni do drugiej. Można pomóc nie zabierając VAT.

Po drugie PAS proponuje, żeby zakończyć z rozdawaniem węgla najuboższym mieszkańcom przez miejskie ośrodki pomocy społecznej. Dziś mieszkańcy korzystający z pomocy ośrodków dostają na zimę np. tonę czy dwie węgla. To ok. 1 tys. – 1,5 tys. zł na rok. PAS proponuje, by zastąpić to dopłatą do ogrzewania elektrycznego (bezgotówkowy transfer na konto dystrybutorów energii).

Po trzecie PAS postuluje uruchomienie programu termomodernizacyjnego, w szczególności dla ludzi najuboższych. Program ten pozwoli na trwałą redukcję zapotrzebowania na energię. Chodzi o zapewnienie przyzwoitego standardu energetycznego (czasami wystarczy wymienić okna czy ocieplić ściany). Oczywiście termomodernizacja jest dużo bardziej kosztowna od wymiany samego źródła, dlatego też ocena zakresu koniecznych działań u ludzi najuboższych powinna odbywać się na poziomie lokalnym. Nad pilotażem takiego programu PAS pracuje wspólnie z gmina Skawina i innymi samorządami.

Istotne jest to, by wszystkie te punkty zostały zrealizowane jednocześnie, ponieważ tylko wtedy system zadziała.

Stanowisko PAS od dawna jest niezmienne – na terenach gdzie obowiązują uchwały antysmogowe apelujemy o wprowadzenie programów osłonowych dla ludzi najuboższych: termomodernizację oraz dopłaty do kosztów ogrzewania. Programy pomocowe powinny w pierwszej kolejności trafiać do tej grupy. Dotychczas dotacje trafiały w dużej mierze do bardziej majętnej części społeczeństwa. Mamy już taryfę antysmogową „2.0.” teraz chcemy „taryfy 3.0”, która pozwoli skuteczniej walczyć z ubóstwem energetycznym.

 

Poprzedni artykułMinister Piotr Woźny: Bez termomodernizacji nie rozwiążemy problemu jakości powietrza
Następny artykułPAS policzył: w 2017 „paryski” alarm smogowy w wielu polskich miastach obowiązywałby tygodniami