Powietrze pierwszego miesiąca 2017 roku w Zagłębiu Dąbrowskim było fatalne. Dane ze stacji pomiarowych nie pozostawiają złudzeń. Ostatnio tak źle było w 2012 roku.
Dane ze stacji mierzących poziom zanieczyszczeń są wręcz dramatyczne. Według Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w styczniu w Zagłębiu oddychaliśmy powietrzem najgorszym od lat. Najwyższą średnią miesięczne stężenie pyłu PM10 odnotowano na stacji WIOŚ w Dąbrowie Górniczej , gdzie odnotowano poziom 128 µg/m3, przy dopuszczalnej normie wynoszącej 50 µg/m3.
Stężenie zanieczyszczeń w regionie było w ostatnim miesiącu szczególnie uciążliwe. Gdyby w Polsce obowiązywały poziomy paryskie w Zagłębiu mielibyśmy Alarm Smogowy ogłoszony przez 19 dni stycznia. Wg strasznie zawyżonych standardów polskich mieliśmy w styczniu dwa dni kiedy powinien być ogłoszony Alarm Smogowy.
Jak sytuacja przedstawia się na przestrzeni ostatnich lat? Ostatnio tak złym powietrzem oddychaliśmy w Zagłębiu w lutym 2012 roku, gdy średnia miesięczna wyniosła 128 µg/m3 na stacji WIOŚ w Sosnowcu.
Wróćmy do tego roku. Permanentny smog towarzyszy mieszkańcom Zagłębia od 16 stycznia. Od tego dnia dopuszczalne średnie dobowe normy stężenia pyłu PM10 przekroczone są cały czas.