W okresie ostatnich dwóch tygodni lutego 2016 r. prowadziliśmy intensywne pomiary stężenia pyłu PM 10 w Raciborzu. Wyniki tych działań były dla nas załamujące. Warunki atmosferyczne w tym okresie sprzyjały względnie dobrej jakości powietrza (częste opady deszczu, wysokie jak na luty temperatury, wiatr), jednak mimo to wielokrotnie odczyty pyłomierza wskazywały na znaczne przekroczenia norm.
Pomiary jakości powietrza prowadziliśmy w centrum Raciborza oraz w jego dzielnicach. Przeciętnie pomiar w jednym miejscu trwał około 24 godzin. W tym czasie pyłomierz był instalowany najczęściej na przydomowych balkonach bądź na ogrodach. Sam montaż i prezentacja urządzenia u osób, które wcześniej nie miały bladego pojęcia o problemie smogu, miał już mocno edukacyjny charakter. Najbardziej w pamięci utkwił nam komentarz jednego z właścicieli domu w dzielnicy Stara Wieś, który – na informację z monitora pyłomierza wskazującego poziom ponad 100 µg/m3 pyłu PM10 tuż po jego uruchomieniu – zaregował tymi słowy: "jak to możliwe? Przecież dzisiaj o tej porze (koło południa) mamy wyjątkowo świeże i przejrzyste powietrze!". I rzeczywiście, dane z całego pomiaru trwającego około 24 h pokazały, że później było już tylko gorzej, a w szczytowym punkcie stężenie tego pyłu osiągnęło poziom 582 µg/m3. Co istotne, dopuszczalna w Polsce średniodobowa norma wynosi 50 µg/m3.