We Wrocławiu smog przyczynia się do przedwzesnej śmierci ok. 500 osób rocznie. LIczba może budzić niedowierzanie, dlatego też podajemy wszelkie dane i wzory matematyczne (wraz ze wskazaniem źródeł), jakich użyliśmy do przeprowadzenia obliczeń.
Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska około 42.5 tys. zgonów rocznie przypisywanych jest w naszym kraju wpływowi pyłu zawieszonego PM 2.5, czyli drobnej frakcji pyłu PM 10. Z punktu widzenia ochrony zdrowia i życia ludzkiego, PM 2.5 jest zatem najważniejszą ze szkodliwych substancji obecnych w powietrzu.
Już bardzo proste oszacowanie wynikające ze zgrubnych dwóch założeń, że wszyscy Polacy, w tym Wrocławianie, są narażeni na takie same stężenia PM 2.5 oraz każda miejscowość w Polsce ma tę samą strukturę wiekową populacji, pozwala w pierwszym przybliżeniu, przy użyciu jedynie prostej proporcji ocenić, że we Wrocławiu można przypisać zanieczyszczeniu powietrza kilkaset zgonów rocznie. Zachęcamy Czytelnika do przeprowadzenia tego prostego rachunku 3 . Poniżej prezentujemy dokładniejszą analizę.
Poniżej podajemy szczegóły oszacowania liczby przedwczesnych zgonów, jakie w 2014 roku można było przypisać we Wrocławiu zanieczyszczeniom pyłowym powietrza.
Liczba ta (ok. 500 zgonów rocznie) może budzić niedowierzanie, dlatego też podajemy wszelkie dane i wzory matematyczne (wraz ze wskazaniem źródeł), jakich użyliśmy do przeprowadzenia obliczeń. Przedstawione i opatrzone komentarzem są także przyjęte założenia, tak, by Czytelnik mógł samodzielnie powtórzyć nasze obliczenia, lub przeprowadzić podobny rachunek przy nieco innych założeniach i parametrach modelu.
RAPORT autorstwa Jakuba Jędraka można pobrać TUTAJ